www.passatb4.fora.pl

Misiek poznan

Od pewnego czasu caly czs mruga mi kontrolka od wody. Płynu jest dosyć a kontrolka wciąż miga.Do tego auto sie znacznie grzalo ale ztym juz sie uporałem bo jakiś kretyn zalożyl czujnik z dwoma a nie trzema gniazdami i jest już lepiej-powyżej 95'c włącza się wentylator. A DRUGI PROBLEM POLEGA NA MIGAJACEJ I PISZCZACEJ KONTROLCE OLEJU. Gdy silnik jest zimny to znaczy ponizej 90'c a przekrocze 2000 obr/min [mowa o 1.9 TDI '95] zaczyna mrugac kontrolka oleju i piszczy syglałem przerywanym takim jak w B5 przy trybie awaryjnym. Co moze być przyczyna? Czy czas na remont silnika? Ma dopiero 301 000 km a mam kolege który przejechal 570 000 km bez powarzniejszych awarii! Pozdrawiam Misiek

krzybor · Wysłany: Pią 20:28, 14 Mar 2008 Temat postu:

Witam
Passaty są wyposażone w dwa czujniki ciśnienia oleju jeden działa poniżej 2000 obr/min a drugi powyżej. Ten pierwszy jest na głowicy a drugi nad filtrem oleju.Sprawdź ten drugi. Odepnij od niego przewód i połącz z masą.Wtedy w całym zakresie obrotów nie powinna się zaświecić kontrolka.
Pozdrawiam

Misiek poznan · Wysłany: Nie 9:42, 16 Mar 2008 Temat postu:

Dziekuje kolego!!! Mimo iz jest niedziela zaraz lece to sprawdzic.... przeciez to jest 5 minut roboty. To forum to genialna sprawa zaluje ze dopiero teraz sie zarejestrowalem. Pozdrawiam!!!