www.passatb4.fora.pl

bobo_1969

witam!mam wydaje się ciekawe pytanie na temat pewnej dziwnej przypadłości która dopadła moje autko(pasek 93 2.0 benz + gaz).Byłem już u paru mechaników ale z nikąd pomocy.a więc: jadąc sobie spokojnie nagle nie wiadomo czemu silnik gaśnie.często tak się dzieje na skrzyżowaniu.gaśnie i nie mogę go uruchomić.gdy pozostawię go na ok. 20 minut odpala bez problemu.nie dzieje się to regularnie.teraz np przejechałem 4000 km i nic.najciekawsze jest to że zdołałem dojść do tego,że jak na włączonym zapłonie wyciągnę i włożę wtyczkę od silniczka wolnych obrotów to po zgaśnięciu silnika mogę go odpalić natychmiast.no i żeby nie stać z podniesioną maską na skrzyżowaniu w obwód silniczka wolnych obrotów wsadziłem włącznik od lampki nocnej który mam w razie potrzeby pod ręką.czy ktoś ma albo miał podobny problem?jak sobie z tym poradzić Question