www.passatb4.fora.pl

steko1

witam dawno nic nie pisałem ale to tylko dlatego ze nic się nie działo jakieś kilka m-cy temu postanowiłem sprzedać swojego paska wiec umyłem silnik i się zaczęło od razu nie mogłem odpalić po kilkunastu próbach udało się ale samochód juz był jak nie mój stracił moc zaczął szarpać ale w miare dało się jechać wymieniłem najpierw cewkę bo po kilku dniach rzucił palenie potem przewody świece kopułka i palec w tej chwili wszystko jest nowe na wolnych chodzi jak z salonu dostanie w d.... na postoju jak z salonu a tylko chce ruszyć to tak jak by ktoś 2 gary zabrał nie wiem brak mi już pomysłów a to samo dzieje się na benzynie i na gazie a ma sekwencje czy ktoś wie co to może być została jeszcze możliwość ze to może sonda czy się mylę przepływomież jest ok pomocy Embarassed

steko1

panowie i co lepsze zmieniłem teraz sonde i jeszcze jedne przewody na ngk i dalej to samo czy jest ktoś kto mi pomoże

chudy62

witam mialem tak samo ze po umyciu nie chcial zapalic a jak zapalil to tez chodzil jak na dwa gary a u mnie tkwil problem w cewce zaplonowej obudowa byla popekana i woda sie dostawala wymienilem ja na nowa koszt ok 160zl i autko smiga pozdrawiam

karolek69

na 100% odłączcie licznik i auto pojedzie pół roku mechanicy walczyli aż wkońcu wymieniałem żarówki w liczniku-po odłączeniu licznika auto pojechało jak marzenie