mic
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 10:06, 17 Sie 2006 Temat postu: zadbaj o swój szyber |
|
|
Po ostatnich deszczach stwierdziłem zamakanie podsufitki i zabrałem się za szyberdach.
Wybebeszyłem to ustrojstwo i znalazłem 3 przecieki - jeden na klejeniu szyby - zalepiłem silikonem, drugi na połączeniu rynienek - zalepiłem silikonem, a trzeci... nie ma uszkodzenia. Po prostu woda z deszczu przelewa się przez tylną rynienkę, i spływa na zasuwę podsufitki.
Trzeba wymienić uszczelkę szyberdachu, ponieważ stara sparciała i pojawiła się szpara rzędu o,5 mm pomiędzy uszczelką a dachem. Woda się leje, jest jej więcej niż przewidział projektant, no to i się przelewa.
Uszczelki mają tylko w serwisie VW - 216 zł, na zamówienie. Spoooooro.
Czy da się to czymś podkleić? Mój plan - taśma materiałowa na butaprenie, aby zmniejszyć światło szczeliny. Co Wy na to?
Macie jakieś patenty?
...
...
a teraz coś nowego
Przy otwieraniu szyberdachu dawało sie słyszeć takie CHRUUUP! w momencie odsuwania szybra do tyłu. Przyjrzałem się dziadowi dokładnie.
jest tam taka dźwigienka, która zahacza o taki występ. Z tyłu tej dźwigienki jest gumeczka, która reguluje odstęp od prowadnicy i umożliwia wsunięcie się pod ten występ. Po kilkunastu latach ta gumka nie spełnia już swojej roli.
Forum jest pełne porad jak naprawiać popsute szyberdachy. A ja wam radzę - naprawcie zanim się popsuje.
Wystarczy owinąć tą gumeczkę taśmą (sugeruję taśmę aluminiową albo inną solidną), aby zwiększyć jej wymiar, a zarazem zwiększyć odstęp od prowadnicy, i zarazem umożliwić bezkolizyjne wsuwanie się pod występ.
Szyber chodzi teraz cichutko. Aż się chce go otwierać sto razy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mic dnia Sob 20:34, 19 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|